RelatioNet | Forum | Yad Vashem | Jewishgen | our school | MyHeritage

czwartek, 10 kwietnia 2008

VI

Podczas wojny, gdy Niemcy szli na wschód, kwaterowali w Siedlcach swoich żołnierzy, wszystkie lepsze domy były pozajmowane - właściciele nie mieli prawa sprzeciwu, gdy upatrzyli sobie jakiś dom i wydali nakaz zajęcia go. Zajęli również dom Zawadzkich na jedną noc. Gdy kwaterował u nich major, brat Ireny, który znał niemiecki, był akurat w mieszkaniu. Major zwrócił się do niego: „Szofer jest esesmanem, trzeba uważać.” Później, gdy Niemcy już zostali pobici i wracali ze Wschodu, ci sami oficerowie zatrzymali się ponownie u Zawadzkich - rodzina wiedziała już, że trzeba uważać na esesmana i wszyscy szczególnie pilnowali Rachelki.

We wrześniu 1942 roku do Siedlec wrócił z Wieliczki brat Ireny. Pracował tam w kopalni i dostał mobilizację do wojska. W Krakowie mieszkała jego narzeczona, zależało im na ślubie jeszcze przed jego wyjazdem. Dlatego przyjechali do Siedlec 8 września i natychmiast wszyscy udali się do Kościoła. Gdy ksiądz spisywał akt ślubu, rozpoczął się pierwszy nalot na Siedlce. Omal wszyscy nie zginęli, szyby zatrzęsły się, leciał gruz, a sąsiednia kamienica została zburzona. Irena została lekko draśnięta odłamkiem w nogę.




______________________


During the war, Germans took all the best houses in Siedlce for their private using. They also stayed at Irena’s house for one night. There was a major, who talked once with Irena’s brother. Zawadzki, who spoke German, was told that the German driver was from SS, so they’d better watch out. Later, when Germans were already defeated by the Soviets and were going to the West again, the same officers stopped at Irena’s house – the family already knew that one of them was a SS member, so they were watching over Rachelka more carefully.
In September 1942 Irena’s brother returned to Siedlce from Wieliczka with his fiancée Krystyna (later they would have a baby boy, Stefanek), a girl from Cracow. They wanted to get married before his mobilization to the army. So they came to Siedlce, and on September 8th they all went to the church. When the Priest had counted the marriage act, the Germans started to bombard Siedlce. Fortunately, no one in the church died, but a neighbouring house was totally destroyed. Irena was slightly harmed in the leg.

Brak komentarzy: